Korzyści z kampanii remarketingowej

0

Kampania remarketingowa to kampania z użyciem Google AdWords. W odróżnieniu od zwykłej kampanii reklamowej, ma na celu nie zapoznawanie z ofertą, ale realizację sprzedaży. Jej odbiorcami są internauci, którzy już odwiedzili Twoją witrynę, a więc wykazują zainteresowanie Twoimi produktami/usługami. Niestety, nie każdy bywalec Twojej strony będzie skłonny do złożenia zamówienia, wiele osób jedynie przejrzy produkty i zrezygnuje z sobie tylko znanych powodów. Dzięki zabiegom remarketingowym, istnieje spora szansa na zwiększenie zysków, bo internauci, zamiast tylko oglądać, zaczną wreszcie kupować, zamawiać, zlecać… Chcesz wiedzieć więcej? Poznaj zatem cele i korzyści z kampanii remarketingowej.

Jak działa kampania remarketingowa?

Potencjalny klient wchodzi na stronę Twojego sklepu – ogląda produkty, czyta opisy, zapoznaje się z regulaminem zakupów, dodaje produkty do koszyka, po czym…. znika w otchłani Internetu, a Ty tracisz szansę na zarobek. Natomiast po zleceniu kampanii remarketingowej, internauta będzie miał okazję przypomnieć sobie o Twojej firmie na innych stronach. Reklamy Twojego sklepu pojawią się na popularnych portalach, podczas wyszukiwania w Google i korzystania z aplikacji, zachęcając do zakupu. Niedoszły klient ma wrażenie, że Twój sklep jest skuteczny i wiarygodny, skoro widzi Twoją reklamę często i w różnych miejscach w sieci. Korzyści z kampanii remarketingowej są niewątpliwe – pozyskani w ten sposób internauci nie tylko znacznie dokładniej przeglądają podstrony, ale i pięciokrotnie częściej dokonują konwersji.

Do jakich odbiorców dociera kampania remarketingowa?

Dobrą strategią marketingową jest docieranie nie do przypadkowych bywalców, ale do internautów, którzy wykazali realne zainteresowanie Twoją ofertą. W tym celu w Google Analytics tworzy się segmentację użytkowników pod względem wartościowości, dzieląc ich na kilka typów:

  • internautów, którzy spędzili dużo czasu na stronie;
  • użytkowników, którzy rozpoczęli etap zakupowy, ale nie dodali żadnego produktu do koszyka;
  • tych, którzy dokonali wyboru produktu i włożyli go do koszyka;
  • klientów, którzy dokonali konwersji, czyli zakupy produktu.

Reklamy wyświetlane w ramach kampanii remarketingowej mogą się różnić w zależności od tego, jakie kryteria spełnił użytkownik. Przykładowo, jeśli klient dodał produkt do koszyka, ale nie kupił go, może zobaczyć reklamy tego produktu wraz z informacją o promocji lub rabacie. Natomiast jeśli klient kupił produkt (np. smycz dla psa), reklamy mogą dotyczyć produktu powiązanego (np. psiej karmy). Dopasowanie treści reklam do właściwych odbiorców to jedna z największych korzyści z kampanii remarketingowej.

Dlaczego warto zlecić kampanię remarketingową?

Kampania remarketingowa to stosunkowo tanie narzędzie do kreowania marki w Internecie. Twoja reklama będzie wyświetlać się w najpopularniejszych miejscach w sieci, takich jak: YouTube, Onet, Pudelek, Gazeta.pl czy Ceneo. Reklama może być wyświetlana zarówno w postaci tekstu, jak grafiki czy animacji Flash, dzięki czemu może być wyjątkowo atrakcyjna wizualnie. Działania remarketingowe pozwalają budować trwałą relację z odbiorcami, m.in. przez przypominanie o promocjach firmy, wyświetlenie reklam dedykowanych konkretnemu użytkownikowi oraz przypominanie oferty osobom, które gościły na stronie w określonym odstępie czasu. Ponadto remarketing umożliwia również wyświetlanie reklam osobom, które odwiedziły witryny tematycznie powiązane z ofertą Twoją firmy. Nawet jeśli internauta nie zrobi zakupów podczas ponownej wizyty, znacznie dokładniej zapozna się z ofertą, a Twoja firma zapadnie mu w pamięć.

Aby czerpać finansowe korzyści z kampanii remarketingowej, potrzebujesz solidnej strategii. Wyświetlanie wciąż tych samych reklam tej samej osobie może spowodować odwrotny skutek – niechęć i uznanie firmy za nachalną. Dobra kampania powinna silnie oddziaływać na użytkownika, a zarazem budować pozytywny wizerunek marki.

Jaki laptop sprawdzi się w pracy biurowej?

0

Do pracy biurowej nie potrzebujesz superwydajnego komputera stacjonarnego, który obsługuje najnowsze gry i daje nieograniczone możliwości rozbudowy. Tu liczy się przede wszystkim sprzęt mobilny  – w końcu pracować możesz nie tylko w firmie, ale również w domu, biurze coworkingowym czy restauracji. Kryteria wyboru dobrego laptopa mogą być różne. Jedni postawią na sprawdzoną markę, inni będą uważnie studiować parametry techniczne, niektórzy będą sugerować się głównie ceną. Istnieją jednak pewne uniwersalne cechy, które podpowiedzą Ci, jaki laptop sprawdzi się w pracy biurowej.

Matryca błyszcząca czy matowa?

Jeśli pracujesz długo i w różnych warunkach oświetlenia (światło dzienne, świetlówki, ostre światło) najlepsze będą laptopy z matrycą matową. Dzięki warstwie polaryzatora potrafią rozproszyć światło padające na ekran. Jednocześnie nieco zmniejsza kontrast i redukuje intensywność barw. Wymagający użytkownicy zauważą mogą więc zauważyć minimalnie gorszą jakość obrazu. Jednak matryca matowa jest bardziej przyjazna dla oczu niż błyszcząca i ponadto pozwala pracować przy różnym oświetleniu bez wytężania wzroku – nie tworzy „efektu lustra”.

Wygodna klawiatura

Jaki laptop sprawdzi się w pracy biurowej? Przede wszystkim taki, który będzie wyposażony w klawiaturę dostosowaną do Twoich obowiązków. Jeśli na co dzień wykonujesz rozmaite obliczenia, zajmujesz się arkuszami kalkulacyjnymi i ogólnie pracujesz z liczbami (np. w księgowości), koniecznie szukaj modeli z osobnym blokiem numerycznym. Natomiast jeśli pracujesz głównie słowami (dziennikarz, copywriter), wybierz laptop z dużymi klawiszami i niskim skokiem – wówczas długotrwałe pisanie nie sprawi Ci dyskomfortu. Przyciski nie powinny być umieszczone zbyt blisko siebie, gdyż możesz je mylić, ani zbyt daleko – trudniej będzie odszukać je pod palcami. Przy tworzeniu tekstów lepszym rozwiązaniem będzie klawiatura wyspowa, która zapewnia wygodę pisania nawet przy wielogodzinnej pracy.

Na co jeszcze zwrócić uwagę?

Choć przed zakupem nie sprawdzisz tego empirycznie, warto znaleźć w sieci opinie na temat systemu chłodzenia wybranego sprzętu. Laptop, który sprawdzi się w pracy biurowej, nie może nagrzewać się zbyt szybko, w przeciwnym razie gorąca obudowa spowoduje dyskomfort i może uniemożliwić dłuższą pracę. Hałaśliwy wiatraczek również nie sprzyja skupieniu, dlatego system chłodzenia musi pracować nie tylko wydajnie, ale również w miarę cicho i równomiernie – bez skoków aktywności. Laptop do pracy biurowej powinien być również wyposażony w podświetlenie klawiatury, co ułatwi Ci pracę przy słabym świetle i pozwoli na szybsze pisanie. Dla wielu osób ważna jest również waga laptopa – im lżejszy, tym bardziej poręczny i wygodniejszy w przenoszeniu. Lekkie laptopy ważące do 1,3 kg zwykle mają dość małe ekrany o przekątnej 11 i 12 cali. Na rynku znajdziesz jednak superwygodne podczas pracy mobilnej modele z matrycą o przekątnej 14,1” i 15,6”, ważące poniżej 2 kg. Poza wymienionymi kryteriami bardzo ważne jest również wygodne ulokowanie gniazd, do których podłączysz drukarkę, skaner, rzutnik czy dodatkowy monitor. Porty powinny być umieszczone z tyłu, aby przewody nie utrudniały korzystania z komputera. Oczywiście w miarę możliwości warto wyposażyć się w urządzenia peryferyjne korzystające wi-fi.

Jak laptop sprawdzi się w przy biurowej? Podczas szukania odpowiedzi na to pytanie warto dodatkowo zasięgnąć rady na forach i w grupach branżowych. Czasem starsze modele mogą okazać się są lepszym rozwiązaniem – są przetestowane przez większą ilość użytkowników, a ich wady i zalety są dobrze znane. W „świeżynce” minusy mogą się ujawnić po kilku miesiącach, gdy laptop będzie już Twoją własnością.

Jak wymyślić dobrą nazwę dla firmy, czyli kreatywny naming

0

Nazewnictwo to jedno z największych wyzwań dla copywritera, a zarazem szalenie kreatywne zajęcie. W trakcie ekscytującej burzy mózgów padają dziesiątki propozycji, z których zaledwie jedna zostanie z klientem przez cały okres działalności. Tworząc nazwę, copywriter musi mieć świadomość spoczywającej na nim odpowiedzialności, w końcu bierze udział w budowaniu marki. Niejednokrotnie nazewnictwo przypomina syzyfową pracę – wszystkie najlepsze nazwy wydają się zajęte, klient nie akceptuje żadnej propozycji, brakuje oryginalnych pomysłów… Na szczęście są narzędzia i rozwiązania, które pomogą Ci wymyślić dobrą nazwę dla firmy.

Zrób burzę mózgów

Na początkowym etapie tworzenia nazwy, liczy się przede wszystkim ilość. Wypisz jak najwięcej nazw, które kojarzą Ci się z działalnością firmy. Pracuj szybko, intensywnie i bez zbędnego kombinowania. Na oryginalność i kreatywny naming przyjdzie czas później. Na razie skup się na przygotowaniu solidnego zaplecza, z tego będziesz mógł wybrać potencjalną petardę. Podczas wyszukiwania nazw warto skorzystać z niezawodnych narzędzi takich jak:

  • słownik języka polskiego PWN,
  • słownik synonimów,
  • słownik krzyżówkowicza,
  • Google translator.

Twoja burza mózgów zyska kosmopolityczny zasięg, jeśli dodatkowo sięgniesz po atlas map – nazwy geograficzne potrafią być bardzo inspirujące.

Mieszaj, przetwarzaj i zmyślaj

Jak wymyślić dobrą nazwą dla firmy, skoro wszystkie wypisane propozycje wydają się pozbawione polotu i mało oryginalne? Właśnie teraz nadszedł dobry moment na pokaz kreatywności. Wykorzystaj swoją bazę do pracy słowotwórczej – przetwarzaj słowa dodając lub usuwając litery, twórz zlepki wyrazów, łącz części różnych słów w jedną frazę, dodawaj przedrostki, łącz wyrazy bliskobrzmiące, tłumacz słowa na inne języki itp. Kreatywny naming wymaga otwartego umysłu i nieszablonowego podejścia – na tym etapie padnie wiele dziwnych i niekoniecznie dobrych propozycji, jednak jest szansa, że wymyślisz prawdziwą perełkę.

Powiedz: sprawdzam!

Udało Ci się wymyślić dobrą nazwę dla firmy? Dobra robota, ale teraz musisz ocenić ich potencjał marketingowy. Przede wszystkim poszukaj wolnej domeny dla swojej nazwy – jeśli końcówki .pl i .com są zajęte, przeszukuj mniej popularne końcówki domen regionalnych i krajów egzotycznych. Sprawdź również brzmienie nazwy w innych językach, zwłaszcza jeśli firma ma ambicje na działalność międzynarodową. Przy okazji sprawdź czy nazwa jest łatwa do wymówienia również przez osoby z wadą wymowy i czy można ją powtórzyć przez telefon bez konieczności literowania. Pamiętaj również, że Twoje pomysły nie mogą być prześmiewcze i kontrowersyjne – nazwa powinna być oryginalna, ale jednocześnie musi budzić pozytywne skojarzenia z firmą. Unikaj natomiast akronimów, gdyż nazwy składające się z samych inicjałów są trudne do zapamiętania i nieciekawe (choć IBM mógłby się z tym nie zgodzić). Nazwy powinny być dość krótkie, ale jednocześnie przyjazne dla ucha i łatwe w zapisie.

Jak wymyślić dobrą nazwę dla firmy? To niełatwe zadanie, nawet jeśli masz nieskończone pokłady pomysł i przelewasz setki inspiracji na kartkę. W kreatywnym namingu wyróżniająca się nazwa to zaledwie połowa sukcesu. Nie można zapominać o aspektach praktycznych – ładnym brzmieniu i niekłopotliwej długości. Nazwa będzie towarzyszyć firmie przez cały czas istnienia, dlatego Twój pomysł musi budzić powszechne zaufanie i dbać o korzystny wizerunek marki.

Jak zrobić dobry mailing? Skuteczne listy sprzedażowe

0

Większość maili reklamowych ląduje w koszu albo zostaje zakwalifikowanych jako SPAM. Jeśli sam tworzysz mailingi stoisz po obu stronach barykady – zapewne kasujesz niechciane wiadomości elektroniczne przychodzące na Twoją skrzynkę, a zarazem głowisz się, jak napisać skuteczny list sprzedażowy dla firmy. Nawet jeśli masz niewiarygodnie oryginalny pomysł i nie opuszcza Cię natchnienie, ale zlekceważysz zalecenia marketingowe, Twoja praca może zginąć w czeluściach skrzynek mailowych odbiorców. Warto więc odpowiedzieć sobie na pytanie, jak zrobić dobry mailing, który przyciągnie klientów i w konsekwencji poprawi sprzedaż.

Solidna baza odbiorców

Nawet skuteczny list sprzedażowy nie spełni swojej roli, jeśli zostanie wysłany pod nieaktualny adres lub do użytkownika kompletnie niezainteresowanego ofertą. Kluczem udanego mailingu jest docieranie do odpowiedniego targetu odbiorców, którzy mogą stać się potencjalnymi klientami. Dobra baza powinna zawierać sprawdzone adresy osób, które wyraziły zgodę na otrzymywanie treści handlowych i spełniają kryteria grupy docelowej. Jeśli firma sprzedaje karmę i akcesoria dla zwierząt, wysyłanie maila do osób nieposiadających pupila będzie bezcelowe. Natomiast jest szansa, że dobrze zarabiającego biznesmena zainteresuje oferta ekskluzywnych zegarków lub aktówek ze skóry. Z tego powodu rozsyłanie maili do losowych adresów zakupionych z baz lub znalezionych w sieci nie daje zbyt dobrych efektów.

Nazwa nadawcy, która wzbudzi zaufanie

Chętniej otwierane są maile, które wyglądają jak wiadomość od znajomego, a nie oferta reklamowa. Stąd coraz częściej w polu nadawcy widnieje imię i nazwisko, zamiast nazwy firmy. To dość dobry sposób na przyciągnięcie uwagi klienta, jednak jeśli oferta dotyczy prestiżowej i mającej zaufanie społeczne marki, warto pozostać przy nazwie firmy.

Intrygujący temat

Jak zrobić dobry mailing? Z pewnością nie należy umieszczać w temacie wiadomości wyświechtanych haseł typu: GRATIS, RABAT, prezent, szybka pożyczka, najlepsze produkty, nie przegap okazji, 50% taniej… itp. Owszem, cena jest ważna, ale klient widzi na co dzień setki podobnych haseł i żadne gratisy czy rabaty nie robią na nim najmniejszego wrażenia. Skuteczne listy sprzedażowe muszą obiecywać korzyść (byle nie 50 000 zł w 5 minut) oraz zainteresować na tyle, by odbiorca zechciał nie tylko otworzyć, ale i przeczytać mail. Przykładowo, klient cierpi na haluksy i szuka informacji w Internecie na temat metod ich zwalczania. Tego samego dnia otrzymuje wiadomość „Możesz usunąć haluksy w 5 dni, bez wychodzenia z domu”. Konkretna informacja, obiecana korzyść i wolne pole wyboru (możesz, ale nie musisz – decyzja należy do Ciebie) – dzięki tym cechom mail może wywołać pozytywną reakcję u odbiorcy.

Przejrzysta konstrukcja maila

Aby zrobić dobry mailing potrzebny jest obrazek i słowo. Jednak bardzo łatwo przeholować, zwłaszcza jeśli poniesie Cię fantazja i masz słabość do rozwlekłych elaboratów. Twój list powinien zawierać minimum słów, ale maksimum treści. Co to oznacza? Używaj krótkich zdań zapewniających dynamikę wypowiedzi. Dziel tekst na przejrzyste akapity, a najważniejsze treści wypunktuj lub powiększ. Stosuj liczby – do wielu osób statystyki i ceny przemawiają bardziej niż słowa. Skuteczny list sprzedażowy jest jak kampania reklamowa –  potrzebuje mocnych, chwytliwych haseł i oszczędnej grafiki, która nie spowolni otwierania maila. I jeszcze jedno – w mailu używaj bezpośredniego zwrotu do adresata – imion i zwrotów grzecznościowych. Bądź miły, ale jednocześnie intrygujący i konkretny.

Jak zrobić dobry mailing? Po napisaniu listu warto prześledzić treść pod kątem filtrów antyspamowych. Wyrazy z list antyspamowych z miejsca dyskwalifikują mail, podobnie jak nadmiar dużej czcionki czy nadużywanie wykrzykników. Pamiętaj także o wprowadzeniu bezpośredniego odnośnika do produktu będącego przedmiotem maila – zainteresowanie klienta momentalnie spadnie, jeśli będzie musiał sam dokopać się do szczegółów oferty czy promocji.

Bezpieczna e-bankowość. O czym pamiętać, korzystając z banku on-line?

0

System bankowości internetowej to ogromna wygoda – nie musisz wychodzić z domu i stać w kilometrowych kolejkach, żeby wysłać przelew czy sprawdzić stan konta. Całodobowy dostęp do konta bankowego ułatwia także zakupy on-line – płacisz sprzedawcy od razu po zakupie, co skraca czas oczekiwania na przesyłkę. Za pośrednictwem witryny banku możesz też zmienić niektóre dane konta albo przeanalizować swoje miesięczne wydatki. Masz pełną kontrolę nad swoimi pieniędzmi… ale czy na pewno? Czy bezpieczna e-bankowość to mit? O czym pamiętać, korzystając z banku on-line?

Bez antywirusa, ani rusz

Dobry, regularnie aktualizowany program antywirusowy to must have każdego, kto chce korzystać z banku przez Internet. Oprogramowanie wykryje podejrzane strony i zabezpieczy komputer przed atakiem hakerów, którzy po zainstalowaniu wirusa mogą śledzić każdy Twój krok w sieci. Co istotne – w razie kradzieży z e-konta bank zwróci pieniądze tylko wówczas, jeśli w komputerze był zaktualizowany program antywirusowy.

Sprawdzaj adres banku

Bezpieczna e-bankowość rozpoczyna się od https:// i symbolu zamkniętej kłódki. Tylko wtedy można mieć pewność, że dane są zweryfikowane i szyfrowane. Przed zalogowaniem dokładnie sprawdź pasek adresu banku – fałszywe strony rozpoznasz po literówkach i drobnych detalach niespójnych z prawdziwym adresem banku. Podstawianie stron-pułapek często pojawia się wówczas, gdy witryna banku zmienia szatę graficzną. Hakerzy wykorzystują fakt, że klient nie miał czasu na zapoznanie się ze zmodernizowaną stroną i niełatwo odróżni fake’a.

Uważaj na fałszywe wiadomości z banku

Maile z prośbą o weryfikację konta, zawierające odnośnik do zalogowania, to bardzo prosty sposób na dobrowolne poddanie się kradzieży. Bank nigdy nie poprosi Cię o podanie danych do logowania, dlatego podobne maile musisz zignorować. Zresztą, należy zachować ostrożność przy okazji otwieraniu jakichkolwiek wiadomości z nieznanych źródeł. Zasada jest prosta – nie znasz nadawcy, nie klikasz w link.  Wystarczy jedno kliknięcie, by zainfekować komputer wirusem zdolnym do zbierania danych i kontrolowania Twojej działalności w sieci.

Używaj wyłącznie własnego komputera

O czym pamiętać korzystając z banku on-line? Przede wszystkim nie loguj się na konto z komputera należącego do innych osób, zachowaj ostrożność również na sprzęcie w pracy (choć komputery w firmie powinny być doskonale zabezpieczone). Nigdy nie wykorzystuj do tego celu ogólnodostępnych komputerów w kafejce internetowej, bibliotece czy szkole. Twój komputer powinien być jedynym urządzeniem, za pośrednictwem którego połączysz się ze swoim bankiem.

Zadbaj o hasło

Na szczęście coraz mniej osób szyfruje dane logowania używając daty urodzin partnerki czy imion dzieci. Mocne hasło powinno być skomplikowane, składające się z dużych i małych liter oraz cyfr – najlepiej w przypadkowym układzie. Nigdy nie zapisuj loginów i haseł, lepiej poświęć chwilę na ich zapamiętanie. Bezpieczna e-bankowość wymaga też regularnej zmiany haseł, zwłaszcza jeśli dość niefrasobliwie podchodzisz do pozostałych kwestii ostrożności.

Utrudnij dostęp do sprzętu

Coraz częściej celem ataków hakerów są routery, przez które można uzyskać bezprzewodowe połączenie z siecią. Jeśli takowy posiadasz, koniecznie ustal mocne hasło dla routera i wyłącz opcję połączenia zdalnego. Korzystasz z e-banku na smartfonie? W takim razie zabezpiecz telefon hasłem dostępu i nie instaluj zbędnych aplikacji.

O czym pamiętać, korzystając z banku on-line? Zasad bezpiecznej e-bankowości jest wiele, jednak na co dzień klienci zapominają o ostrożności. Wygoda stałego dostępu do konta potrafi uśpić czujność najbardziej rozsądnego internauty. Dlatego warto ustalić odpowiednio niski limit dzienny transakcji, wówczas ewentualna kradzież będzie mniej dotkliwa. Trzeba również wziąć pod uwagę, że jeśli klient nie zadba o bezpieczeństwo logowania, bank może odmówić zapłaty odszkodowania za stracone środki.

Opinie Klientów o produkcie. Czy Twój sklep ich potrzebuje?

0

Możliwość opiniowania produktów to miecz obosieczny. Z jednej strony rekomendacje budują zaufanie do firmy i zachęcają potencjalnych klientów do zakupów, co przekłada się na zwiększenie sprzedaży. Z drugiej, jeśli sklep zbiera coraz więcej negatywnych opinii, może łatwo stracić klientów i obroty spadną z dnia na dzień. Można zatem wywnioskować, że opinie klientów o produkcie to darmowa reklama dla profesjonalnych, dbających o jakość sprzedawców, ale i bat dla tych, którzy sprzedają tandetę i nie traktują odbiorców zbyt rzetelnie.

Dlaczego warto zapytać klienta o opinię?

W miarę rozwoju rynku e-commerce, polski klient stał się znacznie bardziej ostrożny w podejmowaniu decyzji zakupowych. Sprawdza nie tylko produkt, który ma zamiar zamówić, ale również stara się „prześwietlić” sprzedawcę i poziom zadowolenia swoich poprzedników. Opinie klientów o produkcie są wiążące i wiarygodne dla 70% internautów, dlatego sprzedawcy muszą się liczyć z ogromną siłą oddziaływania ocen. Jeśli nie masz sobie nic do zarzucenia, dbasz o dobry kontakt z klientem i nie sprzedajesz „bubli”, siła rekomendacji będzie Twoim sprzymierzeńcem. Zadowolony klient nie tylko wróci do Ciebie, ale i przyciągnie dziesiątki innych – właśnie za sprawą opinii. Wystarczy kilka słów: polecam, super obsługa, jestem zadowolony, dostałem gratisy itp. a w świat pójdzie informacja, że jesteś rzetelnym sprzedawcą i warto robić zakupy właśnie u ciebie.

W jaki sposób klient może wyrazić swoją opinię?

Klienci najczęściej oceniają sklep wówczas, jeśli zostaną poproszeni przez sprzedawcę o wystawienie opinii na takich serwisach jak Allegro, Opineo czy Ceneo. Również platforma sklepu powinna udostępniać możliwość komentowania i łatwego dostępu do wystawionych ocen. Mail z prośbą o wystawienie opinii wraz z bezpośrednim linkiem to coraz

powszechniejsza praktyka. Pozytywne doświadczenia ze sprzedawcą (szybka wysyłka, dobry kontakt, rzetelna realizacja reklamacji, gratisy itp.) sprawiają, że konsumenci chętnie poświęcają swój czas na napisanie paru dobrych słów o sklepie. Bardzo motywującym rozwiązaniem jest również stworzenie konkursu lub programu lojalnościowego, gdzie w zamian za opinię klient może uzyskać bon na zakupy czy nagrodę.

Oczywiście jeśli zakupy były okupione potem, łzami i zgrzytaniem zębów, opinie klientów o produkcie mogą być nieprzychylne. Nawet jeśli sklep nie dysponuje modułem do wystawiania ocen i komentarzy, ani nie współpracuje z Opineo/Ceneo, niezadowolony z zakupów internauta zawsze znajdzie sposób na wyrażenie opinii – choćby na fanpejdżu stronie sklepu, grupach dyskusyjnych na Fb czy forach internetowych.

Jak powinny wyglądać opinie?

Najpopularniejszy jest system gwiazdkowy, gdzie ilość gwiazdek oznacza poziom satysfakcji z zakupów. To czytelny i jasny komunikat, zwłaszcza jeśli opinia jest podzielona na sekcje – produkt, kontakt z klientem, czas i koszt wysyłki i usługi kurierskie. Kliknięcie gwiazdek to dla Klienta kwestia zaledwie kilku sekund, co zachęca również do pozostawienia krótkiego komentarza. Warto zaimplementować tak proste rozwiązanie w swoim sklepie.

Często poziom zadowolenia ze współpracy jest wprost proporcjonalny do ilości znaków w komentarzu, jednak z drugiej strony – kilkuzdaniowe elaboraty (zwłaszcza te pozytywne) budzą nieufność. Zbyt drobiazgowe opinie i wychwalanie firmy lub produktu pod niebiosa budzą skojarzenia z praktyką marketingu szeptanego. „Rozgadanego” klienta nie ma sensu ograniczać, ale warto pamiętać o tym, jak opinia może być odebrana, gdy… faktycznie prowadzimy marketing szeptany.

Opinie klientów o produkcie zamieszczone na witrynie sklepu powinny być dobrze widoczne, umieszczone w łatwo dostępnej zakładce i najlepiej poparte statystykami (średnia ocen, ilu klientów kupiło produkt itp.). Ponadto sprzedawca powinien zadbać, by klient zechciał przeznaczyć kilka minut na wystawienie oceny, dlatego maile przypominające są jak najbardziej w dobrym tonie. Warto także pamiętać, że jedna rzetelna opinia może być więcej warta niż rekomendacja opłaconych „szeptaczy”. Po pierwsze, prawdziwa opinia daje nam realny pozytywny feedback, a po drugie, możemy liczyć na to, że klient poleci produkt również „w realu”.

Czym jest pozycjonowanie stron internetowych?

0

Pozycjonowanie stron internetowych to jedno z najważniejszych pojęć we współczesnym marketingu. Jeżeli zaczynasz się interesować branżą e-commerce, na pewno trafiłeś już na to pojęcie. Niemniej, prędzej czy później każdy musi zasięgnąć informacji na temat podstawowych definicji, więc… czym jest pozycjonowanie stron internetowych? Jakie korzyści daje?

Co oznacza pozycjonowanie?

Sam termin „pozycjonowanie” ma długą historię – w marketingu istnieje pojęcie pozycjonowania marki albo produktu. Jednak w związku z ogromną popularnością wyszukiwarek internetowych i firm zajmujących się marketingiem w tego typu serwisach, pozycjonowanie stało się właściwie synonimem pozycjonowania stron internetowych. Wielu internautów i osób związanych wyłącznie z branżą SEO, nawet nie zdaje sobie sprawy, że można pozycjonować cokolwiek innego niż witryny www.

Co więc oznacza pozycjonowanie stron internetowych? Jest to takie działanie, które pozwoli na zdobycie korzystnych pozycji w Google oraz ewentualnie innych wyszukiwarkach. Chodzi o to, aby po wpisaniu zapytania w Google, Twoja strona pojawiła się jak najwyżej na liście wyników wyszukiwania. W Polsce zwykle mówi się właśnie o Google, bo nasz naród wyjątkowo upodobał sobie to narzędzie. Z innych wyszukiwarek praktycznie nie korzystamy.

Co to jest SEO/SEM?

W kontekście pozycjonowania często używa się też pojęcia SEO oraz SEM. Pierwsze z nich oznacza Search Engine Optimization a drugie Search Engine Marketing. Można by się spierać jakie są granice tych terminów i jak mają się one do pojęcia „pozycjonowanie” – ważniejsze jest jednak to byś wiedział, że branża SEO zajmuje się właśnie pozycjonowaniem. Firmy SEO optymalizują strony internetowe tak, by były jak najlepiej oceniane przez Google.

Jak działa pozycjonowanie stron internetowych?

Czym jest pozycjonowanie stron internetowych i jak działa? Istnieją liczne blogi poświęcone technikom poprawiania pozycji w wynikach wyszukiwania – to bardzo szeroki temat. Niemniej, najczęściej mówi się o trzech filarach:

  1. Dostosowanie strony internetowej tak, by była czytelna dla Google i zgodna z wytycznymi dostawcy wyszukiwarki. To tzw. optymalizacja techniczna – poprawia się błędy na stronie, skraca linki, usuwa duplikaty… i wiele innych czynności.
  2. Dodawanie unikalnej treści – Google ceni strony, które mają dużo wartościowych tekstów związanych z danym tematem. Koniecznym warunkiem jest unikalność. Artykuły czy opisy produktów nie mogą być kopiami treści z innych stron. W ramach poprawiania pozycji w wyszukiwarce często rozbudowuje się opisy elementów oferty oraz prowadzi firmowego bloga.
  3. Zbieranie linków – wyszukiwarka buduje ranking również w oparciu o odnośniki. Im więcej linków prowadzi do Twojej witryny i im lepsza ich jakość, tym większa szansa, że Twój adres pojawi się na szczycie Google. Dlatego pozycjonowanie polega również na pozyskiwaniu wartościowych odnośników.

Dlaczego warto się tym zająć?

Czym jest pozycjonowanie? Koniecznością. Coraz więcej firm płaci za usługi SEO, by wyprzedzić konkurencję. Inni są więc zmuszeni robić to samo, by nie zostać na końcu listy. Google ma kluczowe znaczenie dla popularności Twojej strony internetowej, co często przekłada się również na większą sprzedaż. Zdobycie dobrej pozycji, bez dodatkowego i celowego wysiłku zorientowanego na poprawienie lokaty w wyszukiwarce jest mało prawdopodobne.

Zalety i wady dropshippingu. O czym powinieneś pamiętać?

0

Jeśli interesujesz się branżą e-commerce, zapewne słyszałeś już o dropshippingu. Po krótce przypomnijmy o co chodzi w tym modelu współpracy z hurtownią. Otóż dropshipping polega na wysyłaniu towaru z hurtowni wprost do klienta – z pominięciem sprzedawcy. W konsekwencji sklep internetowy zajmuje się jedynie promocją wystawianych produktów i kontaktem z klientami, ale nie otrzymuje fizycznie towaru. Dopiero w momencie złożenia zamówienia przez klienta jest ono przekazywane do hurtowni i opłacane.

Takie rozwiązanie handlowo-logistyczne jest coraz popularniejsze. Chętnie sięgają po nie zwłaszcza małe firmy. Każdy model ma jednak swoje plusy i minusy – jak jest w tym wypadku? Jakie są najważniejsze zalety i wady dropshippingu?

Największe zalety dropshippingu

Pierwszy ogromny plus nasuwa się sam i jest głównym powodem, dla którego handlowcy decydują się na tę formę współpracy. Mowa o oczywiście o mniejszym ryzyku inwestycyjnym i braku konieczności utrzymywania magazynu.

Wystarczy stworzyć platformę internetową. Sprzedawca nie musi zatowarować sklepu, więc nie ryzykuje lokowaniem kapitału w produkty, które mogą się nie sprzedać. Odpadają też wszystkie koszty i kłopoty związane z obsługą własnego magazynu. To oznacza mniejsze ryzyko i duże oszczędności.

Co więcej, oferta może być regularnie poszerzana o nowe pozycje, gdy hurtownia doda kolejne opcje do katalogu. Innymi słowy: możesz zwiększać liczbę produktów bez wydawania choćby złotówki. Nic też nie stoi na przeszkodzie, by korzystać z kilku hurtowni naraz.

Do zalet dropshippingu trzeba zaliczyć nie tylko niższe koszty, ale również możliwość zainwestowania gotówki w inne obszary, zwłaszcza marketing. Zamiast wydawać pieniądze na towar, możesz przeznaczyć zaoszczędzone środki na reklamę i cieszyć się wyższą sprzedażą.

Największe wady dropshippingu

Niestety nie ma rozwiązań idealnych – dropshipping też ma istotne minusy. Klientów (i sprzedawców) może zniechęcić m.in. dłuższy czas realizacji zlecenia. Wiele zależy od konkretnej hurtowni, ale często trzeba doliczyć 1-2 dni do standardowego terminu wysyłania towaru. W takiej sytuacji przegrywasz z konkurencją, która ma podobne ceny, ale realizuje zamówienia od ręki z własnego magazynu.

Wadą dropshippingu jest też brak bezpośredniego dostępu sprzedawcy do produktów. Dane są wprawdzie aktualizowane i możliwa jest bezpośrednia integracja ze sklepem, jednak problem w tym, że będziesz zależny od hurtowni – sam nie masz pełnej kontroli nad informacją. Jeśli zdarzy się, że system lub pracownik hurtowni zawiodą i dane będą nieaktualne, możesz sprzedać towar, którego nie ma na stanie. A klient ma kontakt z Tobą i Ciebie obarczy winą za nieudane zakupy.

To samo można powiedzieć o dotrzymywaniu terminów wysyłki i jakości wysłanego towaru. Każde przewinienie hurtowni odbije się negatywnie na wizerunku Twojego sklepu.

Do listy minusów dropshippingu trzeba też dodać wysoką konkurencyjność i niskie marże – jeśli będziesz współpracować z popularną hurtownią, to na aukcjach i w sklepach internetowych znajdziesz dokładnie takie same produkty jak Twój. Rozpoczęcie współpracy jest łatwe i tanie, więc sklepów proponujących identyczny towar może być bardzo dużo. A to będzie oznaczało intensywną walkę o klienta za pomocą ceny.

Jak zwiększyć sprzedaż w sklepie internetowym?

Jak zwiększyć sprzedaż w sklepie internetowym? To pytanie, które zadaje sobie każdy sprzedający towary w sieci, a zwłaszcza osoby prowadzące biznes bez większych sukcesów. Co możesz zrobić, jeśli większość klientów porzuca koszyk albo liczba odwiedzin na Twojej stronie jest zbyt mała?

Zadbaj o aktualną szatę graficzną

Wygląd nie jest najważniejszy, ale nowoczesny sklep zachęca do pozostania na stronie. Gdy użytkownik widzi przestarzałą szatę graficzną, ma ochotę wyłączyć okno i pójść do atrakcyjniejszej wizualnie konkurencji. O tym, jak istotna jest grafika najlepiej świadczą badania, w których ładniejsze strony były oceniane jako bardziej… praktyczne! Niestety podświadomie wszyscy ulegamy złudzeniu, że to co piękniejsze jest lepsze również pod każdym innym względem. Wykorzystaj tę regułę w swoim sklepie i zaprezentuj klientom nowoczesny design.

Nowy szablon sklepu powinien mieć jeszcze jedną zaletę, której zwykle pozbawione są stare strony – responsywność. Innymi słowy: powinien automatycznie dopasowywać się do ekranów o różnej wielkości.

Zbadaj usability

Responsywność jest tak ważna, bo zwiększa usability sklepu internetowego, zwłaszcza na mniejszych ekranach. Pojęciem usability określa się „praktyczność” strony”. Pomyśl o tym, czy łatwo można obsługiwać Twoją stronę – czy jest ona intuicyjna, zrozumiała i wygodna dla użytkownika.

Jak zwiększyć sprzedaż w sklepie internetowym? Zbadaj usability na wszystkich poziomach. Przejdź całą ścieżkę zakupową i zastanów się, czy użytkownik może gdzieś natrafić na problem z obsługą. Poproś o dokonanie zakupu przez znajomych i zobacz, jak sobie poradzą. Popraw kroki, które budzą wątpliwości.

Zainwestuj w profesjonalny marketing

Jeśli na poważnie myślisz o biznesie, warto zainwestować w profesjonalny marketing. Doświadczona agencja pomoże Ci zadbać o sprzedaż na każdym etapie funkcjonowania sklepu. Możesz pokusić się o zmianę wizerunku marki lub po prostu zamówić kampanię reklamową. Umiejętnie poprowadzony marketing może zwiększyć sprzedaż wielokrotnie, dlatego oszczędzanie na tym elemencie nie jest właściwym rozwiązaniem.

Zacznij pozycjonować sklep internetowy

Skoro mowa o marketingu, to nie sposób nie wspomnieć o pozycjonowaniu. Jak zwiększyć sprzedaż w sklepie internetowym? SEO to jedna z najlepszych odpowiedzi na to pytanie. Mowa o działaniach mających na celu podniesienie pozycji strony w wyszukiwarkach internetowych, tak by po wpisaniu zapytania związanego z Twoją branżą, użytkownik zobaczył adres Twojej witryny wśród pierwszych wyników.

Zoptymalizuj stronę zgodnie z wytycznymi Google i poszukaj w sieci poradników dotyczących pozycjonowania sklepu. Dobrym pomysłem będzie również zlecenie pozycjonowania zewnętrznej firmie z branży SEO.

Cross sell oraz up sell

Kolejny sposób na zwiększenie sprzedaży w sklepie internetowym to techniki nazywane cross sell oraz up sell. Pierwsza z nich oznacza proponowanie produktów związanych z tym, który kupuje klient. Podpowiedź może się pojawić już na karcie produktu, w koszyku a nawet w mailu wysłanym po zakupach. Up sell również polega na proponowaniu rozszerzenia kupna, ale w tym wypadku chodzi o oferowanie droższej, większej albo lepiej wyposażonej wersji produktu.

Nie zapominaj o klientach

Proponowanie produktów nie musi dotyczyć jedynie klientów, którzy właśnie dokonują zakupów. Odezwij się również do tych już po konwersji. Wyślij maila z propozycją lub zainwestuj w spersonalizowaną reklamę, która pojawi się na przeglądanych przez użytkownika stronach.

Działaj w social media

Obowiązkowym elementem podnoszenia sprzedaży w sklepie internetowym są również działania w mediach społecznościowych. Prowadź konta w social media lub zleć to zadanie profesjonalistom. Staraj się regularnie utrzymywać kontakt z kupującymi. Oferuj ciekawe informacje, konkursy z wartościowymi nagrodami i odpowiadaj na wszelkie pytania. W długiej perspektywie społecznościowy wysiłek zawsze się opłaca.

 

Jak zabezpieczyć telefon przed kradzieżą?

0

Życie bez smartfona? Trudno to sobie dziś wyobrazić. W telefonie masz wszystko – od kontaktów, poprzez cenne pliki na studia lub do pracy, na wrażliwych materiałach prywatnych i zdjęciach z wakacji kończąc. Co by było, gdyby w jednej chwili te wszystkie rzeczy zniknęły? Niestety o to nietrudno, bo wystarczy, że zostawisz telefon na stoliku albo schowasz go do luźnej kieszeni w kurtce, a wprawne oko złodziejaszka szybko wypatrzy okazję. Jak zabezpieczyć telefon przed kradzieżą?

Oczywiście na początek warto zadbać o najbardziej podstawowe kwestie, takie jak pilnowanie urządzenia i chowanie go w bezpieczne miejsce. Gdy nosisz drogiego smartfona w zewnętrznej, nieosłoniętej kieszonce plecaka, pokusa dla kieszonkowca jest szczególnie duża.

Dobre hasło na ekran startowy

Zabezpieczanie telefonu zacznij od ustawienia skutecznego hasła startowego. Możesz skorzystać z PIN-u albo wzorku na ekranie. Nawet prosty wzór jest trudny do złamania, a jednocześnie nie stanowi dużej przeszkody podczas codziennego użytkowania. Po kilku dniach wymyślony wzór będziesz wpisywać odruchowo.

Zdalna kontrola nad telefonem

Aktualnie zarówno Apple, jak i Google wprowadziły dla swoich systemów rozwiązania pomagające w zabezpieczeniu i odnajdywaniu telefonu. Wystarczy, że poszukasz w Google strony Find My Phone (lub Find My iPhone). Po wejściu do serwisu trzeba się zalogować kontem Apple lub Google, do którego przypisane jest urządzenie. Następnie Twoim oczom ukaże się panel dający całkiem duże możliwości.

Jak zabezpieczyć telefon przed kradzieżą za pomocą tych stron? Przede wszystkim po zalogowaniu się natychmiast widzisz lokalizację urządzenia. Możesz więc szybko dowiedzieć się, czy urządzenie spoczywa u Ciebie w domu czy właśnie przemieszcza się gdzieś po całym mieście z nowym właścicielem.

Po drugie, telefon można zdalnie zablokować. Innymi słowy, złodziej nagle straci możliwość korzystania z urządzenia i bez informatycznej pomocy nie odzyska kontroli nad smartfonem. A jeżeli najbardziej zależy Ci na bezpieczeństwie danych zgromadzonych na urządzeniu, możesz przy pomocy kilku kliknięć skasować wszystkie pliki zgromadzone w pamięci telefonu.

Na stronie znajdziesz też możliwość uruchomienia dzwonka – telefon będzie dzwonił nawet wtedy, gdy był ustawiony w tryb „ciszy”. To również bardzo pomocna opcja podczas poszukiwania urządzenia zagubionego w domu.

Jeżeli opcje w rozwiązaniach Apple i Google Ci nie wystarczają, możesz zainstalować jedną z aplikacji do ochrony dostępną w sklepach.

Numer IMEI

Jak zabezpieczyć telefon przed kradzieżą? Bardzo pomocny w tej kwestii jest również numer IMEI, czyli International Mobile Equipment Identity. To numer pozwalający na zidentyfikowanie urządzenia mobilnego – każdy telefon ma własny, unikalny IMEI. Możesz go sprawdzić wpisując kod *#06#. IMEI przydaje się podczas zgłaszania sprawy na policję.

Galeria wysyłana na chmurę

Zdarza się, że skutecznym narzędziem przeciwdziałającym kradzieży jest integracja galerii zdjęć z dyskiem w chmurze. Dlaczego? Ponieważ nieświadomy takiej technologii złodziej będzie robił sobie fotki, które powędrują wprost na Twój dysk. Jeżeli ktoś na co dzień trudni się kradzieżą telefonów to najprawdopodobniej nie należy do elity intelektualnej, więc nawet tak proste rozwiązanie może okazać się bardzo skuteczne. Jak zabezpieczyć telefon przed kradzieżą? Po prostu włącz opcję automatycznego przesyłania wszystkich wykonanych fotek na dysk w chmurze. W razie kradzieży wystarczy zajrzeć do galerii na cloudzie, by zobaczyć selfie złodzieja.

ZOBACZ TEŻ