Newslettery dla wielu osób są nudne czy wręcz irytujące. Dlatego nie korzysta z nich zbyt duża liczba marketingowców. Prawda jest jednak taka, że przemyślany i napisany w angażujący sposób e-mail jest potężnym narzędziem do budowania relacji z klientem i promocji własnej firmy. Jakie są największe zalety newsletterów?

Tworzenie relacji z klientem

Wielu pracowników działu sprzedaży popełnia powszechny błąd: traktują oni newsletter jako sposób na przedstawianie oferty firmy czy wysyłanie informacji związanych z jej działalnością. Jest to komunikacje jednostronna, która może się klientom znudzić. Jeśli jednak zaangażować odbiorców, tworzyć ankiety i miejsca do wyrażania opinii bądź pomysłów, poczują się oni bardziej związani z marką, a co za tym idzie, lojalni wobec niej. Warto klientom od czasu do czasu zaoferować pewien prezent: zniżkę czy tematycznego e-booka.

Budowanie autorytetu

Firma, która w newsletterze dzieli się ciekawostkami czy istotnymi informacjami w danej dziedzinie, zyskuje w oczach klientów. Mają oni przekonanie, że marka faktycznie zna się na rzeczy i pozostaje na bieżąco z najnowszymi trendami. W e-mailach można także uchylić rąbka tajemnicy i pokazać odbiorcom jak pracuje dana firma i jak to się przekłada na jakość usług bądź produktu.

Zbieranie danych o klientach

Newsletter to świetne narzędzie, aby zbierać dane o klientach. Pozwala na budowanie bazy kontaktów i dostosowywanie do nich treści. Dialog z klientami sprawia, że można określić ich profil (np. wiek, lokalizacja, zainteresowania). A wszystko to bez pośredników i ciągle zmieniających się algorytmów. Choć pozyskanie subskrybentów jest czasochłonne, są oni bardziej lojalni i przywiązani do marki.

Mierzalność efektów

Prowadzenie newslettera umożliwia sprawdzanie reakcji odbiorców: kto przeczytał maila, a kto przy okazji kliknął polecanego linka. Wiedza to pozwala na dopasowywanie treści do klientów, a co za tym idzie, zwiększenie efektywność newslettera pod kątem sprzedaży czy budowania marki firmy.

Niewielkie koszty

Porównując koszty newslettera do innych rodzajów reklamy, okazuje się, że jest on naprawdę tani. Przy niewielkiej liczbie subskrybentów można go nawet prowadzić bezpłatnie. Jednocześnie, przemyślany i dobrze opracowany e-mail marketing często okazuje się skuteczniejszy niż reklama w social mediach czy na stronach internetowych.

Newsletter niesłusznie uważany jest za zbędny. Są firmy, które sprawnie go wykorzystują do budowania bazy klientów oraz tworzenia z nimi relacji. Trzeba jednak zadbać o to, aby maile były ciekawe i angażujące dla odbiorcy, co oczywiście wiąże się z wysiłkiem.